sobota, 29 czerwca 2013

Groovy Friday on Saturday (week 35)

African Dance Music = High (lo-fi) life
Ok, dawno temu dodałam do mojej wishlist Ata Kak i jego hit z lat 80 o wdzięcznej nazwie ,,Obaa Sima''. Jakoś niedawno odkopałam tę płytę i zdziwiłam się. Bardzo. ,,Obaa Sima'' jest tak dziwne, tak kiczowate, że w pewnych momentach już uszy więdły. Płyta mówi sama za siebie, więc chyba dodatkowy komentarz będzie zbędny. No dobra, ok, może muzyka w teledysku poniżej nie jest jakaś tragiczna...

Ok, once upon a time I added Ata Kak and his hit ''Obaa Sima'' from 80s' (!) to the wishlist. My refreshed ''wish'' surprised me a lot. It is so strange, so kitschy, my ears bleeding.. this record just speaks for oneself. Maybe you won't hear this in the clip below...



...ale z kolei drugi kawałek poniżej brzmi po prostu źle. Gdyby jakość nagrania była w porządku, to może (no dobra, niech będzie, afrykańskie taneczne lo-fi)...ale to i tak brzmiałoby po prostu źle. Niestety kawałki są chwytliwe i zapadają w pamięć. na zawsze. Za to mają zasłużone 1.5 / 5. Mam nadzieję, że może komuś z Was się to spodoba ;)

PS: Płyta nigdzie nie była wydana, ludzie to lubią, oceniają wysoko, więc fenomenem jest to że ,,hit'' z lat 80 z Ghany nie jest zapomniany. Nie ważne jak bardzo to źle brzmi, podejrzewam że doczeka się wydania, prędzej czy później ;)


..but this one definitely sounds simply terrible. Maybe if the record quality was polished a little bit (all right, I get it, lo-fi  African dance)...but naaah. It would be still bad. Unfortunately it's catchy somehow and there are many positive rates on rym (still don't get it). Though it's a bad, bad record, I shall give it 1.5 / 5 because it lodged in my memory. forever. Hope some of you will enjoy it ;) 

PS. The record doesn't have any imprint so that's a kind of phenomenon: good rates, recorded in 80s' Ghana, quite a few people enjoying the tracklist... no matter how bad it is, I guess there'll be a renewal of it one day ;)

4 komentarze:

  1. Ano muzyka nieszczególna i chyba nie aspirowała do bycia tą z wyższej półki, ale miło było popatrzec na dansujących niggasów, aż chce się powiedzieć, że letni sezon dansów już się zaczął nie patrząc na sesję i obronę ;)
    A jakość rzeczywiście zła, nawet ja to zauważyłam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No ja po czasie się skapnęłam że oni czarni... XD XD XD ale tak, te pląsające się niggaski zalatują letnią sielanką ;)

      straszna ta jakość XD ale jakby już było ok to by wyszedł z tego jakiś afrykański stachurski ;)

      Usuń
    2. Bo na każdej długości i szerokości geograficznej znajdzie się jakiś typ niepokorny ;p http://www.youtube.com/watch?v=ZvRV-YxToyI

      Usuń
    3. Nie no... jest moc, ostre solówki, szalone twerki i wgl :P podobno jest gdzieś angielska wersja ale nie wiem gdzie ;(

      Usuń