piątek, 8 lutego 2013

Groovy Friday (week 15) - kIRk overview

Dzisiaj przechodzimy do polskiego eksperymentu, na które mam oko już od ponad roku. Na złość o kIRku zaczęłam pisać już tydzień temu i przez ten cały czas wszyscy już zdążyli napisać o Złej Krwi, więc i ja piszę, ale krótko o wszystkim, a co. Oryginalna nie będę.
Do klipu wykorzystano materiał filmowy z ,,Zagłady domu Usherów'' czeskiego reżysera, Jana Švankmajera.

kIRk- Dżuma (The Plague)
album: ,,Zła krew'' 
[Oficyna Biedota, 2013 / InnerGun Records 2013]


Today we’re listening to some experiments of kIRk: Polish band I’ve been keeping an eye on for over a year.  I’ve started writing this post on Monday and since that time ,,Zła Krew’’ seems to be hyped on many other pages/ websites/ blogs/ etc. And I decided to write the general overview of this music group. I guess it won’t be creative at all, but let’s take a shoot anyway.
The clip is based on footage of Czech director, Jan  Švankmajer,‘’The Fall  of the House of Usher’’




Utwór powyżej z początku na myśl mi przywołuje Pana Dozorcę, później już przechodzi w typowo, kIRkową stylistykę, tyle że ciut bardziej cięższą, z bardziej zagęszczonymi bitami i trąbką niż zazwyczaj. I pod takim znakiem upływa cała płyta. Wstawiłam tutaj wszystkie możliwe i dostępne ich nagrania i z moim krótkim komentarzem. Od najnowszej, do najstarszej, wraz z linkiem porównawczym ich dyskografii na rym (klik).

/ The track above reminds me about The Caretaker, after few minutes its sounds change into kIRkalized patterns. The beats become dense and thick, with familiar trumpet accompaniment. And that's how the whole album sounds like.
I put all possible and avaible records here, from the very new to the oldest one + my short comment. There's also a link with their discography (click).  

Zła krew - 2013 (2,5/ 5)


tylko 2/6 utworów udostępnione do odsłuchu
/ only 2/6 avaible full tracks 


Płyta w swoim gatunku jest dobra i podejrzewam, że internetowe hajpy zdążą ją jeszcze rozsławić. Zdecydowanym plusem jest to, że nie zeszli z poziomu od ,,Mszy Świętej w Brąswałdzie'' i słychać postęp. Do zarzucenia mam jedynie to, że momentami zdaje się być tendencyjna. Niemniej jednak, na pewno pojawi się w podsumowaniu 2013.

/ The album is good in its own genre and I suppose the hype will help to spread it out. It's good they keep the level of ''Msza Święta w Brąswładzie'' and you can hear a little progress here. Unfortunately, it seems to be a little bit tendentious. Nevertheless, it will definitely show up on 2013 summary.



                                                                          Pył - 2012 (1,5 /5)




wszystkie 3 utwory do pobrania za darmo (!)  z możliwością doboru formatu (w tym *.flaczki)
/ all 3 full tracks, free download (!), you can also choose the format (e.g. *.flacs )

Nieco słabsze wydanie, pozbawione pazura i kIRkowości. Poszli w stronę ostatnio popularnego illbientu, który lubi wyparowywać po tygodniu. Ale okładkę to muszę przyznać, że dali fajną.

I didn't like this EP much, it's not ''kIRkilized'' at all. There's too much mellow illbient sounds which will vanish from our memory in a week. However, the cover is cool and catchy ;)

                                                            Msza Święta w Altonie - 2012 (1,5/ 5)


2 utwory w całości, bez możliwości pobrania
/ all 2 full tracks, no download

''Msza Święta w Altonie'' to jak dla mnie długie pasmo improwizacji, z fajnymi momentami. Brzmi bardziej jak rozgrzewka do ,,Złej krwi'' niż samodzielny ,,twór'', z resztą, to bootleg więc o czym tu mowa. Podejrzenia moje się sprawdzają jakoś w 35 minucie, gdy słyszymy znajome bity z ,,Dżumy'' wspomnianej na samym początku.

''Msza Święta w Altonie'' (translation: ''Holy Mass in Altona'') is the free improvisation track, with quite a nice few moments. It sounds rather like a warm-up to ''Zła krew'' than a record as such (it's a bootleg anyway). My predictions come true in 35 min, when passage from ''The Plague'' comes up.




Msza Święta w Brąswładzie - 2011 (2,5/ 5)

Moim faworytem zdecydowanie pozostanie Msza Święta w Brąswładzie, a to chyba dlatego że to pierwsze co usłyszałam od nich. Relację moją zdaną ,,na świeżo'' można znaleźć tutaj (klik), niestety jest ona tylko po polsku.

/ My favorite one is definitely ''Msza Święta w Brąswładzie''. The reason might be the fact that it was the very first thing of them I ever listened to. There is a short report of my first impression right there (click). It's available only in Polish language but don't worry! I'm telling what it's all about.  

When I first listened to this, I thought ''damn, it's so Polish! and so...Slavic?''. It reminded me (and actualy it's been still reminding me) about my Matura exam even though the album was released one year later. It's the equivalent for your SAT in the USA, or GCSE in the UK. I had obligatory exam in Polish (literature, writing essay, reading, etc.) and this album would be perfect sound background for studying to it, especially to the literature component. And that's all, nothing unusual ;)



Na koniec wrzucam dość ciekawe zdjęcie panoramiczne kapliczki z Brąswładu (kapliczki.blogspot.com jak coś). Swoją drogą, nie wiedzieć czemu, ale od zawsze lubię kapliczki. Mają w sobie to coś, co wzbudza szacunek, melancholię i przeraża jednocześnie A ta Brąswładzka jest idealnym podsumowaniem.


/ To end up this so-called overview, I put a nice panoramic pic of roadside shrine in Brąswład (kapliczki.blogspot.com). Btw, I don't know why but I looove roadside shrines (<3) with no apparent reason. They command respect, they are a little bit scary... and sobre too, yeah, sobre, roadside shrines. This Brąswład's one is the perfect summary.

2 komentarze:

  1. Nie miażdży, nie wgniata w fotel, ale jak na polską muzykę, to zarówno świetne i dobrze wypromowane tam gdzie trzeba i gdzie ktoś się tym może zainteresować :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ah no tak, polskie ma to do siebie, że prawie w ogóle nie jest dobre na tyle by dać coś więcej niż zwykle. ciekawa jestem z czego to wynika, że te nasze standardy są zawsze poniżej, albo ciut poniżej.
      :)

      Usuń