poniedziałek, 29 października 2012

Let's motivate ya! (week 2)

Chcesz poczuć się lepiej? Przestań wciąż odtwarzać w swoich myślach zdarzenia z przeszłości. Pamiętaj, że masz kontrolę nad swoim życiem i zawsze możesz zmienić płytę ;)

Tak, wiem, niektórym z Was spodoba się pewnie sprzęt na grafice ;) Ale chodzi mi tu o coś znacznie ważniejszego..mamy jesień: okres wzmożonych zachorowań, jesiennej chandry. Z wiecznie zasmuconego narodu zamieniamy się w jeszcze bardziej melancholijne stado pędzące codziennie o tej samej porze do pracy/ uczelni/ szkoły. Pamiętajmy o tym, że nawet najdrobniejsze gesty lub zmiany mogą uczynić ten dzień inny, lepszy, odsuwając tym samym nawiedzające nas widma z przeszłości. Nie dajmy tym zmorom przejąć kontroli :)

Miłego tygodnia! :)

4 komentarze:

  1. Prawda :) I dodam tylko, że da się odgonić przeszłość i zapanować nad myślami, ale musimy bardzo tego chcieć :).

    OdpowiedzUsuń
  2. Dokładnie :) Czasem bywa, że podświadomie chcemy 'żyć przeszłością', nawet jeśli tego z pozoru nie chcemy, tak bywa jak nie umiemy się znaleźć w teraźniejszości, nie satysfakcjonuje nas lub gdy się z czymś do końca nie pogodziliśmy.
    A jeśli chęci są duże to zawsze znajdzie się sposób, choćby się waliło i paliło :D :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Wiesz, wtedy można dostać życiowego "zeza", bo zamiast "patrzeć" na to, co jest w tej chwili, patrzymy jednym okiem na to co było, a drugim bezmyślnie w przyszłość... Głupie, głupie, głupie. Nie mówię, że sama tak nie robię, każdemu się zdarza, ale staram się zachować "wojskową dyscyplinę" ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Chyba każdy, przynajmniej raz w życiu tak miał ;) Ja nie mam -wreszcie! od dłuższego czasu- z tym problemu, co mnie z resztą bardzo cieszy :) Nie ma co się truć :) Dlatego właśnie pomyślałam, że takim dobrym zwieńczeniem jest ta grafika, inna sprawa że pozapisywałam takich tabuny i mam u siebie tego na pęczki XD
    No właśnie, życiowy zez, podejrzewam że o to chyba łatwiej niż kiedyś: bardziej stresujące życie, jeśli dodamy do tego obowiązki to i bardziej żmudne.. ale jeśli tylko zmienimy podejście, nastawienie do siebie, innych, wszystkiego to możemy na prawdę zdziałać wiele :)

    OdpowiedzUsuń